Z tobą chciałem oglądać świat
Z tobą chciałem oglądać świat,
Wszystkie historie ci opowiedzieć,
Nakreślić dłonią horyzontu kształt,
Obok ciebie zawsze siedzieć.
Z tobą chciałem oglądać świat,
Na miękkim piasku złotych plaż,
Niejeden widzieć zachodu blask,
W słonej wodzie z tobą zanurzyć twarz.
Z tobą chciałem oglądać świat,
Przez mroźne połacie hal,
Na szczyty wdrapać się Tatr,
Obok mego szalu twój słodki szal.
Z tobą chciałem oglądać świat,
Z leśnej ścieżki wyjść ku dużej łące,
Pokrytej przez czerwonych maków kwiat,
Razem liczyć chmury, patrzeć prosto w
słońce.
Z tobą chciałem oglądać świat,
Przez wieczność poznawać twoich marzeń
baśń,
Zabić gdzieś uciekający, gdzieś ulatniający
się czas,
Zgłębić oczu blask, niewinnego uśmiechu
czar i złotych myśli garść.
Z tobą chciałem oglądać świat,
Zapomnieliśmy, że jest tyle do
zobaczenia,
Czasem jedyne, co możemy, to wyłączyć
marzenia,
Naszym wspólnym jest już tylko wspomnień
świat.

Patrycjusz_Last Patriot


Komentarze (4)
No niestety, czasem po prostu nie wychodzi i nikt nie
wie dlaczego. A szkoda, takie uśpienie wspólnego
oglądania świata to chyba najpiękniejsze marzenie
człowieka zawsze dążącego do bliskości.
Piękny Twój wiersz jak piękne marzenie i subtelna
wrażliwe pragnienie bliskości Bardzo dobry +
A mi się bardzo podoba :)
Z jednej strony to dobrze,że sa wspomnienia..Ale z
drugiej...lepiej,zeby ich nie było..
troszke przydługi,,,al pozytywnie