w tobie konam
Jestem w twych progach
czuję kobiecość twą
otacza część mego ciała
do ekstazy doprowadza
Wilgotne łono miłości
zbliżenie do niebios bram
pocałunek traumy dziewictwa
prolog czystości
Widok nas obojga
na różnym łożu
obok pomiętych ubrań codzienności
w tłumie blasku świec
W tobie konam młodzieńcem
mężem twym się staje
prosząc o rękę
serce i szczerość oddaję
autor
Piotr Reguła PAN NIKT
Dodano: 2007-03-06 16:30:05
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.