Tobie…Synku
Mija kolejny rok Gdy odszedłeś
Pusty pokój walizka jeszcze twą ręka
zamknięta
Gitara milcząca w kącie
Od dawna już struna pęknięta.
Nie umiem wiersza o Tobie napisać
Nie mogę myśli zebrać w całość
Nie potrafię w rym ubrać
Nie mogę ….- słów zbrakło
Kwiat zostawiłam tylko
Biały jak twa młodość była
Symbol miłości tęsknoty i wiary
Serca rozdartego dramat
Me serce wciąż krwawi
Rozdarte miedzy dwoma światami
Choć nauczyłam się być bez ciebie
To nie urwała się nić między nami
Ty wciąż jesteś ze mną
Rankiem i w dzień jasny
Wieczorem i w noc ciemną.
Jesteś jak cień - mój własny
I w pąkach i w płatkach
Tak blisko, tak blisko……..
Jak tylko z synem może być matka.
Komentarze (7)
w pragnieniach i tęknocie jest siła która moze
naprawic to co sie wydaje...nie do naprawienia....
Tęsknota jest ciężka, ale gdy już otrzymamy to o czym
marzymy radość jest wielka.
Wiersz nie musi mieć rymów. Najpiękniejszy jest, gdy
wyraża uczucia, tak jak ten.
Pozdrawiam i życzę uśmiechu:)
Brak słów. Lepiej nie można było napisać. Współczuje.
Tęsknić jest trudno bo cierpimy ale czasami warto by
życie zobaczyć lepszym.
Pięknie napisałaś o tęsknocie .
Rozumiem Cię, przeżywam czasem to samo.
Mimo, że mamy inny obiekt rozpaczy, rozumiem Cię,
pięknie to wyraziłaś.