Toledo
błękit
jest wzruszająco przyjemny
nagi biustonosz
nie rozbiera mojej wyobraźni
zieleń
jest po drugiej stronie wiersza
czytam uliczka po uliczce
między wersami błądzi kot
i zapach zduszonych marcepanów
czas układa puzzle
w muzeum El Greco
niebo
błysnęło w świetle migawki
Komentarze (2)
Z podobaniem przeczytałem.
Do Siego Roku! w zdrowiu, pozdrawiam serdecznie.
Niezwykłej urody poezja!
Sentymentalna widokówka z Toledo...
W błękicie i zieleni... bo są to dominujące barwy na
obrazach El Greco.
Świetna puenta!
Serdecznie pozdrawiam