Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Towarzystwo wzajemnej adoracji

Towarzystwo wzajemnej, cichej adoracji,
usiadło wieczorem do sutej kolacji.
Jako danie pierwsze -
podano dziś wiersze.

Pochwałom nie było końca,
wnet przebrały miarę-
że strofy takie cudne,
że wprost doskonałe.

Wierszom aż skóra cierpła-
mogły były zgłupieć,
schowały się więc w podanej
na talerzach zupie.

Ani myślą wychynąć i
noskiem powęszyć-
taka ilość zachwytów
to początek klęski.


autor

amelia

Dodano: 2013-05-18 08:28:40
Ten wiersz przeczytano 3730 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

...trzeba zawsze być sobą, świetnie to ujęłaś. A tak
naprawdę "motyle" szybują swoimi szlakami przestworzy
na własnych skrzydłach i do tego nie potrzebują
żadnego wsparcia :-) Twój "motyl" przekazał tę
wiadomość dobitnie.Śliczny.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)

amelia amelia

też tak sądzę, Jutto :)

Jutta Jutta

Niewątpliwie coś w tym jest.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »