Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tożsamość świerszcza

Wiesz, ludzie są jak sny
spowici w sto tysięcy wiatrów
ludzie są jak sny wirtualne

i jednym co twardo stąpa jest tu mrok
co od karczmy do karczmy
wyłudza blaszany grosz

ranki co się w czarnej kawie pławią
coporanną dymiące gazetą
całe są czekaniem na cud

lecz nie o nim jest śpiewka
w szarogniewnych gazetach
gdzie sto pogrzebów i żadnego wesela

nic o nim, urodzonym październikiem
nie dojrzał, wygłupny jak dziecko
przed pewnym lustrem stał się dorosły

gdyby miał matkę przyziemniejszą
niźli ta Boska, Częstochowska
opowiadałaby mu pewnie grzeczne bajki

nie myłby rąk w alkoholu z przeżegnaniem
znim zasiada do harfy anielskiej
wierzyłby, że wszystko jest zbawialne

poznaliśmy sie przez drzwi
apogeum jesieni pluło własnie fioletem
był jak śmierć w palonej trawie

jego bóg, fircyk w glanach popielatych
jego śmiech, przedrzażnianie świętości
temperatura ciała w tańcu

mógł mieć na imię zaprzeczenie
ale o imię nie pytałam
patrząc jak liże kipiącą szybę

na bankiecie świata nieuchwytny
krążył po scenie z aparatem
wiem że uchwycił też i moje zdjęcie

a w słowa ubierał tak odświętnie
a demonicznie, jakby grajac w bierki
nie rozmówca, nie poeta, a jednak...

tańczył, witraże jego oczu czy gwiazdy w tańcu
gdyby mnie tak prowadził drogą
w obłędzie kopuła niebios by nas stratowała

gdyby dał namiary na swoje horoskopy
ale on drwił z telefonów, spluwał na skrzynki pocztowe
tylko głupiec ujawnia się przedwcześnie

I wiesz, że ja nie wiem, kim on jest
może lepiłam go z błota, z masy papierowej
może go spłodziła szkarłatna kropla

i dałam mu kolor purpury
frywolne skrzydła z ciękiej bibuły
przydzieliłam tożsamość świerszcza

Wiesz, ludzie są powierzchowni
a nie znajac toczymy fikcję w nas samych
my żyjemy fikcją, nigdy sie nie poznamy

autor

KATrina144

Dodano: 2008-05-21 21:51:13
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

dream dream

Gdyby odrzucić wszystkie nawyki i nałogi czy my ludzie
stalibyśmy się przewidywalni jak algolytmy programów
komputerowych? Gdyby wziąć pod uwagę wszelkie bodźce
zewnętrzne, można by przewidzieć zachodzące w nas
zmiany? Czy istnieją jakieś wyróżniające nas
nienaruszalne zasady? Nie wydaje mi się. --- "tylko
głupiec ujawnia się przedwcześnie" - może bohater sam
siebie nie zna, co w sumie nie wyklucza jego poznania
przez innych --- Po "Matrix-ie" słowo wirtualny ma
nowe, bardziej rzeczywiste znaczenie :-) --- Czasem
myślę sobie, że istnienie jest trywialnie proste -
tylko sami wszystko gmatwamy?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »