w trampkach
życie jest jak morze
zimne głębokie bezlitosne
trzeba być dobrym pływakiem
by nie stało się żałosne
znów sypnęło piachem w oczy
jest ci jak zawsze ciężko
nie patrz na przeciwności
życie się dalej toczy
wymarzyłem ci życie szczęśliwe
takie proste zwykłe poukładane
ten scenariusz nie dla ciebie
wybrałaś inaczej nieznane
ciężko mi na to patrzeć
łzy cisną się do oczu
a ty błąd za błędem popełniasz
ciemną drogą na oślep kroczysz
twój wybór twoje życie
nie będę w nie wkraczał z widłami
nie wiele to przecież zmieni
ty swoimi kroczysz drogami
fortuna sprzyjać ci nie chce
szalone wyprawiasz z nią harce
ile jeszcze tak dalej można
czas osiąść w swojej arce
ktoś gdzieś kiedyś powiedział
życie to nie jest bajka
morze to nie kałuża
w trampkach nie przejdziesz
Komentarze (2)
Może i przejdzie, ale będzie mokro :)
tak morza w trampkach nie przejdziesz chyba że
czerwone ale w takim wypadku tylko w jedną Izraela
stronę