Trędowata
Dla wszystkich
Za kogo teraz mnie uważacie?
Przecież tylko ja krzywdze!
Tak, oczywiście racje macie!
Kogo interesuje, że jestem na mieliźnie?
Pytaliście o psychike, gdy to pisałam?
Wogóle spytaliście o cokolwiek?
A przecież to ja wszystko w dupie
mialam!
Co? Jestem za młoda jak na swój wiek?
A może ktoś spytał o intencje czynu
tego?
Dziś tylko sądzicie mnie w prawie
mormalnym!
Tylko ja doprowadzałam do złego!
A moje oczy? One są w stanie marnym!
Czy ktoś popatrzył na to obiektywnie?
Znowu te okrzyki- "trędowata" wołacie!
Przy tym, któż by się czuł pewnie?
Nic tylko palcami mnie wytykacie!
Dlaczego tak się na mnie patrzysz?
Może chcesz miejscami się zamienić?
Ja Cię pokrzywa tą bede pażyć!
Tylko Kolbe mial odwage cokolwiek
odmienić!
Nie patrzcie się tak.. wynocha!!
Już osadźcie mnie w celi samotności!
Tam gdzie do łez klei się mucha.
On.. ona.. już nikt nie ma dla mnie
miłości.
dla nikogo..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.