Trzy limeryki kryminalne 2
Zenobiusz Ostry ze wsi Brzeziny,
przed sądem nie miał żalu za winy.
Zabił teściową wredną,
i już mu wszystko jedno,
więc opluł z miejsca wszystkie sędziny.
Ksawery Furiat, piekarz w Molendzie,
za zbrodnię w sądzie skazany będzie.
Kuma padła wraz z półką,
kiedy rzucił w nią bułką.
Była już czerstwa – tępe narzędzie.
Hipolit Pieniacz kiedyś pod Kurkiem,
ogłuszył żonę w wannie ogórkiem.
Klara tylko westchnęła,
ale nie… utonęła.
Bo była dawniej wspaniałym nurkiem.
Komentarze (13)
Dziękuję wszystkim za komentarze
Super jak zwykle, przeczytałem z uśmiechem na twarzy,
chociaż trp ścielil się gęsto.
Dobrej nocy zyczę
Bardzo dobre.
Z przyjemnością przeczytałam :)
Spółka "Symfonia" w Bytoni
Upadła. Prezes "Symfonii"
Zysk spółki przelał
Na przyjaciela,
Lecz... Immunitet go chroni.
Świetne.
Świetne, pozdrawiam serdecznie Maćku.
Dobre limeryki z poczuciem humoru.
Pozdrawiam serdecznie
A teściowa też człowiek.
Wszystkie super. Dziękuję za uśmiech. Spokojnej nocy
Maćku :)
Fajne.
Pozdrawiam Maciuś
;)
Wszystkie fajne, Czytałam z przyjemnością i uśmiechem.
Pozdrawiam serdecznie, spokojnej nocki:)
Plusiki trzy:)
Jest klimat:). Pozdrawiam