Tu i teraz
Listopadowy smutny ranek.
Jesień wyjęła słotne nuty.
Wiatr w mgłach odprawia gorzkie żale.
Ostatni listek złoto zgubił.
Niebo kapryśne ma humory -
lekkim uśmiechem zwiedzie krótko,
deszczową mgiełką ganek zmoczy
i pierwsze puchy ściele dróżkom.
Przyroda miesza w zimnym kotle,
i w złych humorach nie przebiera.
I tylko twoich oczu słońcem
mogę się ogrzać - tu i teraz.
autor
magda*
Dodano: 2016-11-03 14:44:30
Ten wiersz przeczytano 1278 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
piękny
pozdrawiam :)
Pięknie mieszasz w tym jesiennym kotle, aż na wierzch
wypływa słodycz. Pozdrawiam :))
och, dobrze mieć blisko takie dwa słoneczka :-)
Pięknie zbudowany nastrój :) Pozdrawiam :)
Szczęściem w tej mgielnej doli
gdy zapomnisz, że boli,
i jak wiosną, twe oczy
świecą radością mocy...
Śliczne
aż przyjemnie się zrobiło :) śliczna puenta
Pieknie, Madziu - w Twoim stylu - subtelnie koronkowym
:)
Jak przyroda i drugi człowiek potrafią na nas działać
tu i teraz zawładnęła melancholia +++
Piękny, melancholijny wiersz
pozdrawiam
Ładnie.
Ładnie,szczególnie końcówka.
Pozdrawiam Magdo.
Z przyjemnością.
Pozdrawiam :-)
Ciepły , ładny wiersz ,a puenta miodzio :)
Serdeczności ...