Tulenie do snu....
Nucąc kołysankę utuliłaś
dziecko do snu.
Wszystko doprowadziłaś
do porządku.
Teraz z uczuciem błogości
przyglądasz się
jak maluch spokojnie śpi.
Nie bałagani, nie goni.
Radośnie, beztrosko
się uśmiecha.
To zapewne dnia echa,
albo marzenia senne.
Serce twoje pulsuje dumą
i miłością przepełnione.
Główkę dziecka tulisz,
jak największy skarb,
czule, delikatnie.
Życzenia ku niebu wznosisz,
o łaskę opatrzności
dla niego prosisz.
By serce było czułe i mądre.
By szanowało ludzi i siebie
By życie płynęło radośnie,
w zdrowiu, szczęściu,
pomyślności.
By spełniało marzenia
i życiowe cele.
Pamiętało, że w sercu matki
ma stałe miejsce.
Zawsze będzie kochane
i dla niej najważniejsze.
Komentarze (4)
Bardzo sympatyczne takie tulenie, zwłaszcza, gdy
Miłość jest :)
Takie zwyczajne, najbardziej naturalne na świecie i
niezwykłe, cudowne zarazem :)
To rzeczywiście wielka radość. Pozdrawiam.
Gdy rodzice patrzą na dziecko pogrążone we śnie to
serce im z dumy jak balon rośnie... :)