Twoja Poezja
Kiedy czytam poezje myśle o Tobie,
O Twoich oczach pięknych jak migdał
dojrzałay,
O Twoich ustach jak wino cierpkie
wspaniałych,
O Twoich dłoniach jak aksamit
delikatnych,
I o słowach Twych zawsze tak trafnych.
To Ty mnie zaraziłeś do poezji miłością,
A teraz ona jest mą jedyną namiętnością.
Z każdym wierszem staje się bardziej
głodna,
Choć i tak czuje,że jeszcze Ciebie nie
godna.
Ma dusza cała jest przesiąknięta Tobą
I tą przez ,którą mnie prowadzisz drogą.
Mistrzem,a zarazem słońcem dla mnie
jesteś.
Kiedy Cie dotykam chce tylko więcej i
więcej…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.