Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ty, ból i pragnienie.

Nie raz łagodziłaś mój ból,
choć czasem pogłębiał się on przez Ciebie.
Twój zapach i smak doprowadzający do ekstazy.
Nie raz zataczając się topiłem w Tobie lęk, smutek i obawy.
Zatapiałem się w Tobie i odpływałem,
odpływałem do innego świata,
w którym tylko Ty liczysz się dla mnie.
Za każdym razem bicie mojego serca rosło,
a potem nie było go słychać,
źrenice rozszerzały się na widok największego i jedynego pragnienia.

Lecz każdego dnia, kiedy już się rozstawaliśmy,
świat ten rozpadał się na kawałki,
nie było już Ciebie i nie byłaś potrzebna.
Wylewałem Cię z siebie,
wmawiałem, że nie spojrzę nawet w Twą stronę.
Powoli opuszczałaś moje Ciało, umysł, duszę..

Potem Przychodził olejny dzień,
i znów pragnienie wzmagało się..
znów przechodziły ciarki na widok Ciebie,
znów potrzebowałem chwili zapomnienia,
lecz wiem, że to właśnie Ty wtrącisz mnie do piekła..

autor

Flickers

Dodano: 2012-05-26 11:11:20
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

_wena_ _wena_

Witaj!
Tak nie można! Tak się nie godzi, traktować Matkę,
która dała życie.
Pozdrawiam,
plusika nie zostawiam.

BarbaraT-D BarbaraT-D

Nieładnie zrzucać całą winę na ukochaną niegdyś
kobietę.Zrewiduj swoje życie,nie uciekaj do chwil
zapomnienia,a może wówczas będzie inaczej.Życzę Ci
powodzenia!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »