Ty Boże wiesz...
Może i czasami "Częstochowa", jak to niektórzy nazwią, ale tak czuje....
Dałeś mi wszystko, co otrzymać mogłam
zdrowie, pomyślność i radość życia
pomagałeś mi wstać jak upadłam
a w duszy była męcząca cisza
rozmawiałeś ze mną każdego wieczora
zwłaszcza wtedy, gdy smutna była moja
mina
nie byłeś na mnie zły, jak błąd
popełniłam
byłeś wyrozumiały i taki ciepły
bo, ja człowiekiem jestem i byłam
potrafiłeś mnie przytulić jak płakałam
i z życiem sobie rady nie dawałam
bądź następny rok blisko przy mnie
ja Twoim sługą wiernym będę
10 przykazań trzymam w ręce
lecz ludzkie ułomności we mnie drzemią
a TY?
Ty mnie znasz
i zawsze mnie przyjmiesz
pomożesz czasem w bezsilności udręce.
Komentarze (21)
Jeśli Poiel podał Ci rękę,
a z końcem grudnia przestał panować,
to już zapomnij swoją udrękę,
wszystkie łzy osusz, wspomnienia schowaj.
Stwórca cię kocha, nic Ci nie zrobi,
jeśli bez strachu spojrzysz przed siebie,
niech afirmacja Twe dni ozdobi,
byś się poczuła jak Poiel w niebie.
różne bywają losu koleje..... potrzebujemy wsparcia
duchowego.....
wiara sił dodaje. Ja wierzę.
Nie chciałbym uchodzić za niedowiarka, ale "Boże, mój
Boże, czemuś mnie opuścił?" Szkoda, że i ja nie mogę
odczuwać jego obecności...
Ale co do wiersza bardzo dobry ;-)
Goniu pięknie piszesz i wyrażasz się o Panu Bogu...On
wie doskonale jacy my wszyscy jesteśmy,jest
miłościwy,litościwy...zna nasze bóle i
problemy...Wierzmy w niego,a będzie nam
lżej...pięknie..
Piękny wiersz....pełen wiary i nadzieii, Bóg może
wszystko i nie tylko my powinniśmy go potrzebować jak
jest źle ale także dziękować Mu gdy jest dobrze..
Wspaniale przekazana miłość i oddanie Bogu.
taki z sensem wiersz postanowienie modlitwa... brawo
... takie jest życie ... pomału ..do celu ... z wiara
..
Wdzięczny wiersz...On zawsze przy nas stoi nie
zależnie od wszystkiego...
"Dałeś mi wszystko, co otrzymać mogłam" a czy to jest
prawdziwe stwierdzenie, czy tylko Twoja fantazja?
Jak człowiekowi lżej gdy może się wyżalić ,liczyć na
wybaczenie .Bóg wszystko przebaczy,Bóg daje nam zawsze
szanse, czasem próbuje pokierować nami,lecz my ludzie
często ulegamy szatańskim pokusą bo są
przyjemne,beztroskie
wykorzystujące nasze słabości.Dlatego powinniśmy
bardziej się pilnować by kolejny raz nie popełnić
błędu.Wiersz rzeczywiście odtwarza szczerość z jaką
się zwracasz o
osłonę nad Twoim życiem.Pozdrawiam
Bóg nas zawsze wysłucha...
Jeżeli sercem prosimy...
A noc wtedy nie będzie długa...
I szczęśliwe tylko godziny
milo jest czasami wglebic sie w wiare i poczuc jak owa
wdziecznosc wyplywa poprzez wielbienia
slowami...wzruszajacy wiersz :)
Piękna rozmowa, od czasu do czasu dobrze szczerze
porozmawiać. Brakuje na końcu podziękowania.
Witaj Malgosiu... Stworzylas piekny wiersz...ktory
zostawie w swoim sercu , na dlugo... w podziece
usmiech dla Ciebie ..... Bogna
piękny wiersz, słowa podziekowania które ślesz do Boga
są pełne szczerości ,no i prośby aby w następnym roku
czuła jego bliskość.