Ty wciąż śpisz
Milczy niebo, zamilkł świat
i to ciągłe przygnębienie,
serce z żalu ściska się -
ile to już lat minęło?
Smutna stoję nad nagrobkiem
o poranku z gęstą mgłą,
nie ma słów, utknęły w gardle -
Twoje oczy nadal śpią.
Jęki duszy pierś rozrywa,
mrok otula moje łzy,
kamień nie drgnął, mimo błagań
- Ty cichutko sobie śpisz.
Martwe cienie i ten spokój,
stare rany rozdrapane,
chroń Ją Panie całą wieczność
- niechaj śpi, ja z boku stanę.
Dla mojej Mamy
Komentarze (120)
Na cmentarzu nie jestem zbyt często ale myślami
każdego dnia - wzruszający tekst - Pozdrawiam
serdecznie
Pozdrawiam Sebastianie
wzruszający wiersz, pozdrawiam Cię Olu :)
Celinko
Wojtku
Dziękuję i pozdrawiam
Stworzyłaś piękny obraz gdzie córka rozmawia z mamą
przy nagrobku cmentarnym.Niestety mama to osoba której
nikt nie zastąpi.Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie odmalowana cisza na cmentarzu i rozmowa z
mamą:)
Pozdrawiam Halinko Kowalska
bardzo wzruszający...kto utracił matkę to rozumie
ciągłą tęsknotę za nią...pozdrawiam serdecznie.
A ja 44 lat Tomku, będzie za miesiąc. Dziękuję
Ja już od 38 lat tylko takie odwiedziny składam i
przez ostatnie lata to mogę tylko co pół roku:(((
bardzo wzruszony...
pozdrawiam serdecznie:)
Tadeuszu
Sotku
Andrzeju
Gabi Wiersze.
Dziękuję
Miłego wieczorku
Piękny! Dziękuję! Życzę miłego wieczoru! Pozdrawiam
serdecznie!:) Gabi
tak, smutny bardzo Olu, ale piękny i wzruszający...to
tyle. Pozdrawiam
Poruszający życiowy wiersz. Pozdrawiam:)
Przejmujące i piękne epitafium
dla Mamy.