A Ty wciąż ze mną - sonet
Wieczorem gdy cień oblał szczytów Tatr
koronę
gdy zorza zapłonęła rubinowym lśnieniem.
Zacząłem sny wspominać, gonić za
marzeniem,
jak blady księżyc w nowiu łowiący łzy
słone.
Bywa wszak że uczucie jak liść z drzewa
spada
jeden podmuch,wiatru wiew - do tego
wystarczy
O odrobinę szczęścia zabiega i walczy-
ten kogo dzisiaj smutna tęsknota dopada.
Pójdź pod ten parkowy wiąz z naszymi
sercami
które kiedyś wyciąłem dla ciebie na
korze.
Przytul się mocno do nich,odgrzej je ustami
Może samo wspomnienie przypomnieć
pomoże?
Może miłość się zbudzi pomiędzy
gwiazdami,
A może ty mi kiedyś, Rudą zwrócisz
Boże???
Komentarze (20)
piękny sonet
pozdrawiam :)
piękny wiersz z tęsknotą w sercu .. bóg Ci ją zwróci
któregoś dnia i pięknej porze ..
stumpuś wiesz co myślę?https://youtu.be/5a0juQ0aeGI
Pięknie napisana tęsknota do ukochane osoby Pozdrawiam
Stumpy
Stumpy - śliczny sonet:)
Piękny sonet ...Serdeczności Andrzeju:}
:) pozdrawiam i głos zostawiam +
Bardzo ładny sonet! Pozdrawiam!
Ladna Liryka i Sonet, podoba sie .
Pozdrawiam Stumpy.:)
W tym również - rym w trójwersach jest staranniejszy
niż na początku, ale Kraków też nie stanął w ciągu 2
tygodni.
widzę, że polubiłeś sonety. to dobra forma dla
oczyszczania duszy. piszesz sercem i Twoje wiersze są
bardzo szczere.
pozdrawiam :)
W sonecie można najbardziej
wyrazić swoje odczucia.
Serdeczności Andrzeju:}
Witaj,
dziękuję za odwiedziny i komentowanie.
Twój wiersz;
bogaty w metafory i romantyczne środki wyrazy, ale
zgubiłam się piszesz do Boga czy do Niej?
Możesz mnie zabić, ale pod tę lipę bym nie przyszła -
nie należy kaleczyć tak serc niewieścich jak i drzew.
Miłego tygodnia.
Serdeczności wiosenne łączę.
Pozdrawiam.
Nieutulona tęsknota w sercu Twoim Stumpi Pozdrawiam.
piękny jak zawsze:) ja się Tobą zaczytuję:)