Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tylko zamknij mi oczy…

Minęło już 709 dni... ...i choć gwiazdy tęsknią, a księżyc się smuci... ...i choć łzy go wołają... ...on, już nie wróci... //„…za mało słów i wierszy brak-by to opisać,bo kocham Cię tak…”

„Chłód, smaku Twych zimnych ust…
Co noc nie próżnuje czuję, co noc go czuję…
Spojrzenie Twe- wrogie spojrzenie,
co dzień mnie przeszywa,
przechodzi zimnym cieniem…
Słowa, te puste, raniące słowa…
I Twój oddech na mej szyi, każdą łzę roztkliwi…
Nawet tą, która skończyła się dawno temu,
staczając się- do edenu.
Trucizna, którą wkłułeś w me żyły…
Bym była „na zawsze”, by dzieci Nasze były…
Bez wolności, już tylko opętana,
w Twych ramionach głęboko schowana…
W końcu potępiona, przez Ciebie-znów konam.
Twój gniew, mój ból.
…to wszystko ku dnie chyli.
Brakuje mi wiary, brakuje mi siły.
Chcę schować się gdzieś,
przeczekać ten czas…
Byś już nigdy więcej, nie ranił-ni raz.
Nie znalazł mnie-
jeśli ma być źle…
Lecz ucieczka, nic mi nie da-
znajdziesz mnie zawsze, gdy Ci tylko trzeba…
Byś ujrzał w końcu jak to mnie boli,
gdy pragnę i pragnę, ku mej niedoli…
Miłości, prawdziwej…
Tak wielkiej, nie mściwej…
I choć zdawało się, że ją już znalazłam-
wtargnąłeś znów w me życie- się nie odnalazłam.
…pragnienie te fatamorganą?
Głupią przesłanką, w myślach przelaną…
Dotknij mnie, ten ostatni raz.
Proszę uderz, zabij, dziś-w ten czas.
Zniknę…
Tylko zamknij mi oczy…
Chcę uciec szybko,
nigdy więcej się z Tobą nie droczyć.
Łzom wypłynąć, nie pozwolić…
I już więcej, nie trwonić czasu…
Uczucie zgubić, w głębi lasów…
Zasłoń mi twarz,
dłońmi swymi…
Zasłoń mi usta,
co jednoczyły się z Twymi…
Rzuć mną i rozbij mnie o szkło,
by krwią namiętną trysło…
I by wszystko prysło…
Chcę odejść…
Proszę, pozwól mi.
Ty, wiesz to niezależny ode mnie, ni od dni…
minionych.
Tylko od Ciebie- ludzi przez Ciebie zranionych,
jest już tyle. Wiem, że byś wiele oddał za jedną chwilę…
Ale nie dam Ci jej, nigdy więcej-
choć Tobie bije, me martwe serce.
Boje się, boję- Ciebie…
Pozwól mi odejść.
Tak, już naprawdę.
Chcę szczęścia Twego, nie ludzką pogardę.
Chcę byś był kiedyś, znów tak szczęśliwy…
Jak niegdyś byliśmy, w miłości- prawdziwi.
Za dużo bólu, w Naszym świecie było.
Zbyt wiele oszust Twoich, zraniło.
I teraz proszę, odejdź ode mnie.
Choć wątpię, że się uda…
Bo jesteś „we mnie.”
I choć w mych uszach, głos Twój ciągle słyszę…
I choć w moich oczach, wciąż będziesz jedyny.
To nie chcę kolejnej, z Tobą więzi…
I choć na ustach, uśmiech widnieć będzie-
już nigdy w mym sercu, tak wspaniale…nie będzie.
…po raz kolejny dowieść Ci tego,
że już naprawdę, chcę śmierci-tego…
Więc gdy kolejny raz, nie uderzysz mnie…
Więc gdy kolejny raz, nie wyszydzisz ze mnie…
I tylko będziesz błagał mnie, wróć…
O nie! Już mnie znowu nie będzie.
Choć serce, śmiertelnie będzie kłuć.
Nie otworzę Ci już serca mego-
spytasz dlaczego?…
Bo me złe wspomnienia,
zatarły wszystkie ślady szczęścia…
Od niechcenia.
Nie wierzę w tę miłość…

…a może tylko chcę- nie wierzyć?”

...................................................... ..... ( `v´ ) `•.¸.•zapomnij o tym… ¸.•´ ¸.•´¨) ¸.•*¨) (¸.•´ (¸.•

autor

KfiAtUsZeK

Dodano: 2005-10-14 12:24:12
Ten wiersz przeczytano 537 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Toniczny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »