O d m i a n a
przemierzyłem
odległości i przestrzeń
aby stanąć oko w oko
z rzeczywistością
to co dotychczas było
tylko marzeniem
stało się oczekiwanym
realizmem
a szarość
codzienności została zamieniona
na kolorowe lśniące
blaskiem pasemka
jak tęcza na
firmamencie błękitu
wystarczyła jedna
niewielka chwila
cichy szept wyłapany
w eterze
aby zamienić
samotność w radość
spełniło się dotąd
niespełnione
zabrzmiały wszystkie
dzwony
zawieszone wysoko na
wieżach
nie zmarnowałem czasu
ani przebytej
dalekiej drogi
dostałem jeszcze
jedną szansę
aby cieszyć się tą
upojną chwilą
czy zasłużyłem - nie
wiem
ale dziękuję
12.11 – 13.11.2002.
Komentarze (39)
Najgorsze są takie spotkania. Ładnie ujęte.
Pozdrawiam
za sobą
sam na sam
ze sobą
Na pewno zasłużyłeś, bo ktoś kto tak pisze, z
pewnością ma dobrą DUSZĘ. Pozdrawim
jasne i proste,ukłony
Karolu!
To jest Twoja spowiedź, szczere wyznanie przed
Czytelnikami.
Twoje teksty zawsze są jasne i prawdziwe - za to
jesteś ceniony.
Pozdrawiam serdecznie.
Trzeba wykorzystać szansę:)
Pozdrawiam, Karolu
Radosne chwile bardzo sobie cenimy - oby na nie
zasłużyć i pielęgnować; skłania Twój wiersz do
refleksji.Pozdrawiam.:)
dobrze ,ze nie jesteś sam.pieknie to wyraziłeś
.pozdrowienia
dobrze,ze nie zmarnowałeś czasu i tak dalej trwaj:)
pozdrawiam:)
Ale się chwalisz kazapie:)))
Nie ma nic piękniejszego niż samotność zmieniona w
radość.
Też się cieszę, że się cieszysz.
Pozdrawiam:)
Bardzo trafny tytuł, a pod nim - droga do odmiany,
poprzez poszukiwania do spełnienia marzeń - pięknie.
Zakończenie - obym kiedyś tak mogła powiedzieć o
sobie.
Pozdrawiam pogodnie
:)
I tak trzymaj! Pozdrawiam :))
"zamienić samotność w radość" - bardzo dobra zamiana
Ładnie wyrażone podziękowania, osobisty, ale i
uniwersalny to przekaz. Pozdrawiam :)
Poruszający piękny wiersz.
Pozdrawiam:)
Potwierdziłeś, że wiara czyni cuda. Spełniło się.
Jestem pewna, że zasłużyłeś, cieszę się Twoim
szczęściem. Powodzenia. Cieplutko pozdrawiam
Wyznanie szczere aż do bólu. Kunsztowny przekaz
poetycki. Pozdrawiam