re:yamCito
Rozumiem Ciebie, wiem, o czym mówisz, ale ja tylko
napisałam, że ta forma wiersza do Ciebie nie pasuje.
Łączyć się w bólu, można też w innej formie, nie tylko
w pastiszu.
Dobry z Ciebie obserwator,
biegnę otrzeć łzę,
zabieram ze sobą herbatę
i jedyną chwilkę tę,
która pozwoli przytulić do serca
i powiedzieć - kocham Cię.
Komentarze (46)
re:yamCito
Rozumiem Ciebie, wiem, o czym mówisz, ale ja tylko
napisałam, że ta forma wiersza do Ciebie nie pasuje.
Łączyć się w bólu, można też w innej formie, nie tylko
w pastiszu.
ale Ty mnie nie rozumiesz...po pierwsze przeczytaj
teorię pastiszu...a po drugie koleżanka (OLA) z beja
mocno cierpi ..i ja jej hołd oddaję
re: yamCito
Zwróciłam uwagę na początku, ale widocznie lubie
śmiech w Twoich wierszach, a pastisz mi widocznie nie
pasuje:):):)
no właśnie "ktoś cichutko łka"...a więc nie wypada
mieć duże poczucie humoru...lepiej spastiszować J.
Słowackiego
kochanie , a zważ, iż mój wiersz jest PASTISZEM
(smutno mi Boże)i tyczy pewnej bolesnej dedykacji dla
(OLA) - czy rozjaśniłem ???
Dobry z Ciebie obserwator,
biegnę otrzeć łzę,
zabieram ze sobą herbatę
i jedyną chwilkę tę,
która pozwoli przytulić do serca
i powiedzieć - kocham Cię.
Uwielbiam tę formę wiersza już parę napisałam. Twoje
piękne z emocjami.
pozdrawiam.
re:Elena
Pasuje jak ulał, bo akurat usiadłam z kawałkiem
ciasta, własnej produkcji, kawałek Ci odstąpię, za to
mleczko:)
nie płacz Koncha, ja z mleczkiem przyszłam...
Piękne haiku... +++
Pozdrawiam
Gdy samotność doskwiera, czas wlecze się, jak ślimak.
Poz:)drawiam
Bardzo ładne haiku... z gwiazdkami w tytule :)
Miłego dnia.
Dziękuję za odwiedziny.
re:tulipanek
Nie ma za co, bo lubię, gdy ktoś zwraca uwagę na moje
pisanie, czy jest ok:)
pozdrawiam, podoba mi się :)
:) to sorki :)