***
Magia, czary, szatańskie dary wiążące w
pary za to Boskie kary.
Jak najdalej od tego odbijać.
Boże talenty rozwijać, przychylać się
Panu. W tym co dobre niech nasze dzieci
rodzą się mądre.
W porę trzeba wszystkiemu zaradzać, nie
którzy ze swoich grzechów nie umieją się
wyspowiadać, niektórzy z miejsca na miejsce
muszą się przeprowadzać.
Tym co zajęci to nie przeszkadzać, tym co
zwyciężyli nagradzać i nauczyć się
odpowiadać za drugiego bliźniego jak za
swojego brata i siostrę.
To jest proste, choć czasem stwarza
problemy, my o tym wiemy i do góry się
pniemy.
Komentarze (6)
Genialne :)
Dobry tekst do rapowania :)
Pozdrawiam :*)
sorki niechcący dałem sobie głosik:)
Mądre rady którymi powinnśmy się kierować.
Fajny wiersz
Moim zdaniem spowiedż i rozgrzeszenie(przyznawane
często przez jeszcze większych grzeszników w dodatku w
imieniu Boga) jest zwykła hipokryzją, umożliwiającą
kolejne grzeszenie Ja się od wielu lat nie spowiadam,
tylko przepraszam Boga i wstydzę się wszystkich
grzechów, które pamiętam nawet z czasu dziecięcego,
staram się wyciągać wnioski i ich już nie popełniać...
Fajny ten Twój wiersz. Z życia wzięty. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru...