J a k
Spalone szyszki zegara
Dogasają w kominku
Wypuszczona na wolność kukułka
Dziękuje z pobliskiego parku
A jeśli można cofnąć czas?
Wyblakle miejsca ścian po kalendarzach
Niech znaczą duszę
Poukładane jak na starej fotografii
Patyki w lesie czekają ze mną na twój
Ponowny przyjazd
Wrośnięty w ten moment jak stare drzewo
Upuszczam każdej jesieni owoc lat/a/
Wiedząc jak lubisz zbierać
Kasztany
autor
Grusana
Dodano: 2020-03-23 19:16:38
Ten wiersz przeczytano 1284 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Kukułka mnie urzekła. A ślady po kalendarzach same w
sobie mogłyby stanowić sztukę.
Dziękuję:)
Spalone szyszki przypominają mi spalone mosty. Czasu
nie da się cofnąć więc lepiej mostów nigdy nie palić.
Fajny refleksyjny wiersz
Miły i Marcepani ;) Bardzo dziekuję ;)
Ładna nostalgia.
Pozdrawiam :)
Podoba mi się - nastrojowo i z wyczekiwaniem... ładna
refleksja.
Krystek,zawsze Cię miło gościc ;)
Svart,dziękuję za komentarz,dodajesz skrzydeł ;)
Sisy,Margot,Anno- dziękuję Wam ;)
Ach, też kiedyś uwielbiałam kasztany... Bardzo mi
bliski ten wiersz, dziękuję :)
Śliczny wiersz...Pozdrawiam
wspomnienia, tęsknota i czekanie
Pięknie :-)
Czasu cofnąć nie można (tzn od cofania się w czasie są
wspomnienia)... No chyba, że uwolniona kukułka coś o
tym wie ;-)
Świetne metafory, ale to standard u Ciebie :-)
Z podobaniem :-) Pozdrawiam :-)
Dobre wspomnienia serce odmładzają, tęsknotę ukoją.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem, życzę miłego
wieczoru:)
I ja pozdrawiam,miło,ze jestes ;)