***

Mariat słoneczko, przecież znasz starą prawdę " kocha
się raz potem drugi i trzeci i znów".
Powolutku, niespiesznie nie od razu do stołu.
Pozdrawiam serdecznie.

Miłość ma wiele imion, ale bez zaufania nie istnieje.
Moc serdeczności Pani L.

jeśli jesienią zjawi się miłość- nie ma co pytać- brać
ją bo to może być ostatnia szansa. Nawet jeśli potem
odejdzie. Co przeżyte- to nasze.

Zaufaj, a jak się zawiedzie ??
I tak jak jesień po kilku miesiącach odjedzie??
Pozostanie tylko głos echa =
w siną dal, w siną dal -
pojadł, popił i odpłynął pośród fal.

Tak jest, że czasem przychodzi sama i to całkiem
niespodziewanie :)

Zaufaj, jeśli miłość jest obustronna.
Ślę moc serdeczności. :)