* * *
nie było mnie prawda
lecz dowiesz się czemu
przepraszam
nie uprzedziłem
znalazłem polankę
gdzie fiołki zakwitły
zerwałem je wszystkie
dla ciebie
i biegłem szczęśliwy
z bukietem w dłoni
zapach świeżych fiołków
przechodniów odwracał
wrócił twój uśmiech
i w sercu jest radość
zaufaj mi bardziej
jak możesz
autor
wojtek W
Dodano: 2022-04-27 23:39:56
Ten wiersz przeczytano 1816 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
tym razem powrót był szczęśliwy.
(Lepiej nie dzielić bliskości tajemnicami)
Po takich szczerych słowach i otrzymaniu bukietu
pachnących fijołków, na pewno przyjmnie przeprosiny.
Radość i uśmiech powróci,ale czy na przyszłość zaufa
do końca? Nie wiem.
Piękny wiersz Wojtku. Pozdrawiam serdecznie i życzę
powodzenia :)
Zapachniało fiołkami :)
Zwykle na pełne zaufanie zawsze potrzeba trochę czasu.
Piękny wiersz.
Dobrej nocy :)