Ubłaganiem
gdzie się podział tamten czas
młodookich miodnych lat
co jak ptak bez uwięzi
z serca pędzi
w przeramiona. wina smak
delektować byśmy tak
znowu chcieli w dreszcz siebie
wracać niebem
miękkoczuły szeptu film
by okrywał szorstkość chwil
ważnym przecież- spełnieniem
powróć przemień*
też i jemu w sumie nam
gdyż stagnacji mamy stan
podtrzymamy tworzeniem
w pamiętanie
mamy szansę...
już na zawsze
wrócisz namże...
lub powróćże mnie
Komentarze (24)
Ech te wspomnienia o tym co za nami.. piękne lata
które niestety nie mają szans na powrót. Pozdrawiam
serdecznie :)
Dobre wspomnienia na wagę złota, a stagnacja niech
szybko przeminie, pozdrawiam ciepło.
zatrzymał się... zastygł - i jest co jest - przyszłość
jakaś taka niepewna - stagnacja paskudna jest w
miłości i w życiu
Żeby tak przeszłość, z młodością chciała wrócić, a co
do stanu stagnacji, fajnie by było by ten stan minął,
myślę, że w końcu pandemia się skończy, choć niestety
nie wiem kiedy, bo nadchodzą mutacje, a to nie jest
fajne:(
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo się podoba.
I niech stagnacja mija czym prędzej... :-)
Pozdrawiam serdecznie, Rozalio :-)
To miła prowokacja do wspomnień.
Zoatawiam podobanie
I serdecznosci
Ważne, że mamy, co wspominać - ponownie wrażenia
przeżywać. Spokojnej nocki:)
życę, by peelce udało się wrócić w siebie niebem.