Uciekam
Chodząc po ścianie
przypinam białymi szpilkami
cień
Uciekam w głąb siebie
kryształowym dźwiękiem
zatykam butelkę
by serce
zamarło
w kolejce po szczęście
w snach głębi zwaśnionych
zabijam wspomnienia
by kulejąc w biegu potknęły się
o moje łzy
ubijam myśli mikserem
by dzielić się nimi
z innymi
by stracić duszę,
by zniszczyć siebie,
by znowu uciec...
autor
Angel
Dodano: 2004-08-01 16:12:50
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
trudny ale piękny. Duży materiał do myślenia. Pięknie
dobierasz słowa - w taki sposób że bardzo oddziałują
na wyobraźnię