"Uczciwy"

...widać ciągnie wilka do lasu...oj ciągnie...ale jest
fajnie...możemy Ciebie tu znów czytać...powrót
piękny...dbaj o oczęta...pozdrawiam serdecznie

Rozumiem,
a na oczy trzeba uważać, ja
od jutra zrobię sobie parę dni przerwy od beja, bo też
niestety wzrok mój tego potrzebuje.
Miłego popołudnia życzę Basiu:)

Dorotek , magda* dziękuję za komentarz pod moim
pierwszym limerykiem

Miło Cię znowu czytać Basiu.Mam nadzieję, że już
wszystko dobrze.A o oczy dbaj, bo to skarb.

całkiem fajny limeryk :-) zdrówka życzę :-)

Grażynko w chwili gdy Ty wstawiałaś komentarz ja
właśnie to uładzałam

No i teraz jest już o.k :)

tańcząca z wiatrem , Sotek , Roma dziękuję za
komentarz pod moim pierwszym limerykiem

Limeryk ma sens. Witaj Basieńko, dobrze, że już
jesteś:-))

Zastanawiam się gdzie owy doktorat zrobił:)
Życiowa refleksja:)
Pozdrawiam Basiu:)

Byłoby dobrze, ale ostatni wers jest za długi Basiu,
powinien mieć
równą ilość sylab z pierwszym i drugim wersem,a może -

wkrótce w więzieniu lądował.
Serdeczności przesyłam:)

marcepani , karat ,Maria Sikorska dziękuję za
komentarz pod moim pierwszym limerykiem
Marysiu zaraz wchodzę w edycję rzeczywiście Twoja
poprawa ma sens

Basiu, ilość zgłosek w 1,2 i 5 wersie powinna być
jednakowa, dodatkowo średniówka ta sama
pozwoliłam sobie, a pomyśl jak to widzisz
Dysydent z miasta -Miastowa
chciał uczciwie popracować
posłuchał porad
zrobił doktorat
szybko w więzieniu zlądował???
pozdrawiam:)

Powrót z pięknym limerykiem,
pozdrawiam i zdrówka życzę!

pierwsze koty za płoty, witaj Basiu :)