UCZUĆ
na rozdrożu słów
bieli się niepewnością
życie
stukając słowami
do obietnic bram
tak co wieczór
nadzieją za dnia
przemierza losów wyboje
zakrwawione uczuć
bezdenną głębiną
Wędrowiec Pustyni
autor
Wędrowiec pustyni
Dodano: 2018-02-18 10:23:31
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
cóż, nie zawsze jest lekko
nadzieja jest ważna, kretowiny o które się potykamy
nie przeszkodzą w dążeniu do celu