Uczyniłeś mnie kobietą
proszę potraktować z uśmiechem. /po przyjeździe z drogi wpadł mi taki wierszyk do głowy/
Dotąd szarą myszką byłam,
nie wiedziałam co to miłość.
Kiedy zobaczyłam ciebie,
serce mocniej mi zabiło.
Byłeś taki piękny, inny,
nie podobny do nikogo.
Zobaczyłam cię wśród kwiatów
tych, co rosły w mym ogrodzie.
Patrzyłam zrywałeś różę,
najładniejszą, jaka była.
Śmiejąc się wypowiedziałeś:
zechciej przyjąć moja miła.
Nie wiedziałam, co powiedzieć,
coś palnęłam, nie pamiętam.
W chwili, gdy wręczałeś różę,
stałam w miejscu jak zaklęta.
Potem cudny pocałunek,
nie zapomnę tej idylli.
Uczyniłeś mnie kobietą
ogrodniku, w jednej chwili.
Komentarze (16)
;-) bardzo romantycznie :-) chociaż może lepiej, żeby
ta róża dalej rosła :-) (Nel-ko, białe wiersze bardzo
lubię czytać i podziwiam osoby, które potrafią je
pisać, ale sama… rymy się mnie trzymają i nie
chcą puścić ;-)
potrafisz rozbudzić wyobraźnie.....zerwij wiec
ogrodniku ten kwiat i daj spełnienie...
ogrodnik serca i duszy...super
Bardzo fajny i lekki w odbiorze. Serdecznie dziękuję
za słowa skierowane do mnie, ale rozumiem, że "
jeszcze się taki " ale są ludzie co rozumieją moją
prozę i chwała im za to... cieplutko pozdrawiam :)
Przeczytałem z przyjemnością. Uczyniłeś mnie
kobietą.... to tylko potrafi mężczyzna. Pozdrawiam:)
Róża i cudny pocałunek... rozmarzyłam się- oczywiście
z uśmiechem na twarzy. Pozdrawiam :)
piekny jak dla mnie ...poprowadzony chwilą
...pozdrawiam ciepło
Bardzo lekki i pozytywny wiersz. Przeczytałam z
uśmiechem na twarzy ;-)
Bo to byl ogrodnik czarodziej.Z szarej myszki za
dotknieciem rozy stala sie kobieta.Ladne.
Pozytywny przekaz o ogrodnictwie ale czemu
jakimś smutkiem mi powiało?
Romantyczna szara myszka :)
Nie musisz prosić wróbelku, żeby potraktować z
uśmiechem ten wiersz ponieważ czytając się
uśmiechnęłam, bardzo ładny wiersz.pozdrawiam!
Swoim wierszem sprawiłeś że wróciłam w odległy czas
mhmmmmmi pamiętam jak kiedyś czułam się tak jak Ty to
opisałeś w swoim wierszu...myślę że każde z nas
przeżyło coś podobnego...tylko życie toczy się tak
jakoś zbyt szybko i my zapominamy jacy kiedyś
szczęśliwi byliśmy i wiesz co chciałam Ci podziękować
za to że mogłam wrócić do wspomnień i rozmarzyć
się...Pozdrawiam serdecznie:)
"....byłam szarą myszka byłam".... Tak by było chyba
lepiej. Poezja to mowa skrótami. Pozdrawiam!!!+]+
a ja dam sobie nawet palec odciąć, że już czytałam ten
wiersz, tylko zachodzę w pamięć - gdzie???? Nie mniej
- uroczy.