UDRĘKA DUSZY
DLA CIEBIE
Wędrujesz duszo moja w życiu.
Jesteś udręką wystawioną,
na ciągła próbę kuszenia.
To przyjemne,jak owoc w raju.
Szeptanie diabła i ciągła walka,
aby było zwycięstwo.
Upadek też dajesz,gdy zniechęcenie
i rozczarowanie,
bo mimo starań,nic się nie zmienia.
Chciałoby sie,przeżyć pełnię szczęścia.
Erzac duszy bliźniaczej dosięgnąć.
Trwanie wtedy łatwiejsze
i zrozumienie dobra i zła.
Kiedy nie masz nadziei,
klęska w zamyśle na wstępie.
Nie masz wyborów.
Pustka w sercu zamyka drzwi,
do doznań prawdziwego piękna.
Prawdy od Boga.
Człowieczeństwa.
Łódź,19.05.2007r. ula2ula
Komentarze (10)
Wiersz poważny, rozważania dojrzałe, łatwo się nie
czyta, za to pochwała.
Masz niezwykle czuły barometr w sercu, stąd zmiany w
nastrojach są natychmiast widoczne. I masz rację:
Kiedy nie masz nadziei,
klęska w zamyśle na wstępie. Jasne jak słońce!
udręka duszy jest smutkiem ciała bardzo często, lecz
kiedy zobaczysz, że i ciało chce zyc...i dusza
rozweseleje....
Pustka w sercu zamyka drzwi...Zamyka je w wielu
sercach.
dobro i zło, milosc i nienawisc, swiatlo i
ciemnosc....ciągłe scieranie się skrajnosci,
permanentna walka...ale trzeba;) wtedy zycie ma
sens..:)
Ty i Twoja dusza wciaz wedrujecie po bezkresie
zycia.Moze czas na refleksje?
bardzo madry wiersz, karze zatrzymac sie na chwile i
pomyslec-brawo:)!
smutek z pióra spływa z duszy łzy slone....spójrz w
dal przed tobą nowe...zostaw to wszystko
i.....serdeczności...
Bez wiary i nadziei życie traci sens już na wstępie -
pięknie ujęte.
Banicja mentalna?.W błędzie ten kto skazuje duszę na
poniewierke?.Mówisz że dialog z diabłem? Że walczysz!!
Że utwierdza Cię w walce z bezsensem i ze złem , co
parze ze stagnacją emocjonalną .Mówisz Bóg da Ci
ukojenie ,tak!!! masz racje !!!Może tobie lecz nie
jemu!!!on ułudy zaznał smak...cdn