Ulewa
Niebo zasnuły czarne chmury.
Kurtynę deszczu spuściły.
Krople o szyby dzwonią.
Melancholijną gamę
dźwięków wystukują.
Wiatr im sprzyja,
wygina drzew gałęzie.
Ptaki zmoknięte
skryły się w krzaki gęste.
Nie słychać ich treli.
Jest smutno, nikt się nie weseli.
Niepokój niesie kolejna chmura.
Wody już nie przyjmuje ziemia.
Kropla goni kroplę, pada i pada.
Strugi deszczu tworzą uliczne rzeki.
Ciągle leje, pada, kapie, siąpi.
Ucichł gwar uliczny.
Słychać tylko deszczu
taniec szaleńczy
Kiedy się ta ulewa skończy?
Myśli burzy tęsknota za słońcem,
za radosnym uśmiechem.
Spada ciśnienie, niesie migrenę.
Ból głowy przejdzie,
gdy wyjdzie słońce .-
Zrobi się miło i pogodnie.
Komentarze (14)
Piękny obrazowy wiersz Krysiu :)
Lubię deszcz i muzykę deszczu ale marzy mi się
słoneczna aura :)
Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)
Piękny opis. nastał teraz dla nas czas deszczów.
Wiersz na czasie
Pozdrawiam ciepło :)
Piękny opis ulewy. Taki bardzo na czasie. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Krystyno.
Bardzo udany portret burzy, taki bardzo prawdziwy w
malowidle słownym jak w realu.
Podoba się.
Pozdrawiam serdecznie.;)
wiersz z życia wzięty,
pozdrawiam serdecznie:)
Obrazowo opisane to zjawisko natury jakim jest ulewa
u mnie tylko mżawka spokojnie:-)
pozdrawiam
pobada mi się Twoja ulewa aż serce moje śpiewa ..w
każdą pogodę ....
U Ciebie opisana wielka ulewa. Bardzo realistycznie
"leje, pada, kapie , siąpi....Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze opisane :)
Malownicza melancholia, pozdrawiam weekendowo.
Niezwykle rozdeszczona ta melancholia, w bardzo ładnym
wierszu, z nadzieją na słoneczny dzień:)
Miłego dnia:)
zjawiskowo o deszczu
jak zwykle pozdrawiam z podziwem...
interferencja zdarzeń.
amplituda marzeń.
Wiersz podoba mi się.
I tego nam najbardziej potrzeba słońca burzy i
rześkiego powietrza i wtedy Twój wiersz dobrze
smakuje.