***Umknęło
Umknęło mi życie
pod szklaną
zasłoną drzwi
wśród bezimiennych
nagich cieni
szczupłych w
ubogie życia dni
teraz w porannej
ścieżce noweli
czytam pisząc
twoje wiersze
pod drzewem
spłonę krzycząc
jestem
jeszcze
autor
nicola
Dodano: 2007-02-01 14:17:30
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.