Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

unctio infirmorum

Słodkimi szepty zbudzony
Nieufnie chwytałem wspomnienia
A wokół pachniało dębiną
Zaś wszystko okrywała ziemia

Płacz wielu przenikał do mnie
Spleciony z kpiną nielicznych
Od myśli ważnych skulony
Umęczon od tych prozaicznych

I tylko pieśni nade mną
Zawodzisz żałośnie kapłanie !
I tylko pieśni nade mną
…Daj wieczne mu odpoczywanie

Czekałem w pokoju z drewna
Gdzieś między chwilą a wiecznością
Wtem stwórca przyzwał mnie cicho
Wzleciałem ...miłością
Spokojem podtrzymywany
Wznosząc się płynnymi ruchy
Przez wieko, ziemię, przez szlochy
I blade dłonie kostuchy

Mój wzrok w powiekach zamknięty
Dotykiem światła proszony
Przez lęki, tumult, przez ciszę
W to jedno miejsce wpatrzony




Dodano: 2006-11-10 06:49:23
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »