Urodzić się...i co ?.........
/czyli; rozważania pewnego pana/
Pozazdrościł szczery łgarzowi
bujania w obłokach
…i marzy
achh, gdybym ja tak potrafił
to byłbym na szczytach
…władzy
miałbym poważanie
wokół piękne panie
na przekór losowi
- zwierza się łgarzowi…
Wtem łgarza naszło na chwilę szczerości;
- myślisz że tak łatwo ciągle bujać gości
?
łgać tak bez umiaru
udawać szczerego
potem to spamiętać
aby nie dać plamy
gdy z pamięcią gorzej
- wkrada się skleroza…
Szczery był jednak zamienić się gotów
a łgarz miał dość już los swój ciągle
zwodzić
I w sumie obaj wyszli na idiotów
wszak z „charakterkiem” trzeba
się urodzić /!/
Komentarze (13)
naprawdę bardzo dobre wiersze piszesz, tak trzymaj
trzeba sie takim urodzic,zeby umiec innym szkodzic
Sprytnie to napisałeś...rzeczowo i prawdziwie...brawo
Jak milo ze powrociles wraz z Nowym Rokiem;) hmmmmmmm
wiersz jak zawsze w Twojej tonacji...z usmiechem:)
Wiesz czasem tak bywa, że rodzimy się inni, a
życie..doświadczenie i przeżycia nas zmieniają.
i tu masz rację,, z charakterem trzeba się urodzić''
dobry wiersz.
I tak to jest jak nie ma charakteru tylko
charakterek, a wiersz? z trerścią konkretną i ku
przestrtodze.
w humorystyczny sposob przedstawiasz rozmowe lgarza i
szczerego ....zeczywiscie harakteru nie mozna nabyc
tylko urodzic sie z nim..
lekko i z humorem....ot fantazję trzeba lubić by w jej
buszu się nie zgubić...święta prawda
ciekawie ,ciekawie..fajne balansujesz słowem. plus. :)
To fakt,że z "charakterem" trzeba sie urodzic.Bujac do
konca sie nie da a wiec lepiej byc szczerym.Z
humorkiem ,fajnie Ci wyszło.
w końcu wyjdzie szydło z worka... bardzo ładny wiersz,
dobrze napisany - z dystansu, z humorem... do
ostatniej linijki ciekawy.
Co racja to racja. Nienaganny wiersz:) Slowo daje!