Uściski lata
Dzień powykręcał ręce zegara,
zamknął w latarniach promyki słońca.
Zmierzch romantycznie - w lamencie
komara
przegląda się już w szybach na dworcach.
Noc kołysanki nuci za oknem,
szeptaniem wiatru liście zamiata.
Gdzieś w deszczu - z chmurek - przepływa
okręt,
- wspominaj o mnie w uściskach lata.
autor
shisha
Dodano: 2011-08-30 11:26:27
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
ciepły wiersz trafne metafory
Bardzo ladny wiersz :) - "- wspominaj o mnie w
uściskach lata." :)
fajne metafory ,śliczny!
- wspominaj o mnie w uściskach lata.
...klimat przemijania - za rok przybędzie ponownie
Cudny klimat wiersza, super napisany.
Pozdrawiam:)
Sympatyczne spojrzenie na schyłek lata. Pozdrawiam
mmm... ależ ładnie napisany wiersz :-) rytmicznie, i
słowa płyną jedne z drugich, piękne metafory i tak
jakoś ciepło i romantycznie :-)