Uśmiech dla niego
Każdy powtarzał,
że ze smutkiem jej nie do twarzy.
Przejęła się tym dopiero
jego poznawszy.
Lecz nie słynęła
z wielkiej odwagi.
Zwykłym uśmiechem go obdarzyć
-nie potrafiła wyznać miłości
Lecz chciała by
on ją zauważył
i pierwszy zagadał
-o czym ona marzy.
Dlatego bardzo
się starała.
Starała się nie zerkać na niego
i wciąż się uśmiechała.
Nieme uczucia
swym uśmiechem mu okazywała.
Jak miał to zauważyć,
gdy swym spojrzeniem go nie obdarzała.
Komentarze (1)
Ciekawy klimat i oddanie wiersza