Uwierzyć...
Jedno mam tylko pytanie...
Czy to nasza miłośc właśnie spisała
testament...
Tak chciałabym uwierzyć że wrócisz...że
nadal bedziesz kochał...
że znów złapiesz mnie za reką i ze mna
przez życie będziesz stąpał...
Tak chciałabym wierzyć że niczego nie
zmieni czas...
że to, co tak płonie już na zawsze bedzie w
nas...
Tak chciałabym wierzyć...że wrócisz...że
zawsze bedziesz pamietał...
ta wielka niewiadoma...ten czas...ta
męka...
Tak chciałabym wierzyć...że wrócisz...
mocno tak przytulisz...
Tak chciałabym wierzyć...że gdy minie ten
ból...
nadal bede mogła mówic że jesteś tylko
mój...
*;Tak chciałabym wierzyć...że wytrwamy... że udowodnimy światu ja bardzo się kochamy...;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.