uwięziona
pod lodową skorupą
próbowała dotrzeć
do słonecznych promieni
przegrała
kraina
nienarodzonej zieleni
na wieczność
skuta
krystalicznym chłodem
autor
Donna
Dodano: 2016-03-02 14:51:07
Ten wiersz przeczytano 4133 razy
Oddanych głosów: 69
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
Dobry wiersz, z wielka jak dla mnie refleksja, na TAK.
Pozdrawiam Danusiu, milego popoludnia.
Witaj Halinko, jak milo, ze zajzalas. Chyba jednak
zostawie jak jest bo tytul laczy sie z pierwszym
wersem. Usciski Halinko:)
Przepraszam Danusiu, ale czytam sobie:
z pod lodowej skorupy
...................
smutno, ale to przeciez zycie
wiersz krótki, ale pełen treści
pozdrawiam:)
Dziekuje kolejnym milym gosciom za czytanie i
komentarze. Serdecznosci.
Być uwięzionym w lodzie...aż zamarzam Demonko.
Zmroziło mnie...pozdrawiam :)
Ciekawe, niech dobroć serca kruszy lód. Pozdrawiam.
trochę dobra jednak jest dobrem motywującym a nie
równowagą zmieszczoną
Bardzo wymowny wiersz, naprawdę mnie poruszył. Chyba
dlatego, że doskonale znam to uczucie.
Ciekawe metafory... pozdrowienia :)
Nic nie trwa wiecznie,więc jest jakaś tam szansa. Kto
wie.Pozdrawiam
Udana mini refleksja...
+ Pozdrawiam serdecznie
Ciekawa miniaturka.
Pozdrawiam
Dziękuję demono Danusiu, że zajrzałaś do mnie.
Sprawiłaś mi tym wielką radość:-) Pozdrawiam na miłą
nockę:-)
Szkoda moze sie uwolni z tej skorupy skutej
lodem...ciekawy opis... Pozdrawiam