uwiodła mnie Twa tajemniczość
stoisz przede mną niczym posąg
z kamienną twarzą wpatrujesz się we mnie
ja wpatruję się w Ciebie z takim samym
zachwytem
jakbym widziała coś czego jeszcze nigdy nie
widziałam
gdy tak dłużej stoję zapatrzona
dostrzegam coś co mnie przyciąga do Ciebie
w oczach Twych kryje się tajemnica którą
chce odgadnąć
usta Twoje są zakazanym owocem którego
chcę posmakować
ciało Twoje skamieniałe kryje w sobie skarb
który chcę odkryć
wpatruję się w Ciebie coraz dłużej
bardziej się do Ciebie zbliżam
lecz nagle zaczynam czuć bezgraniczny opór
jakbyś bał się ,że podejdę zbyt blisko
mimo to nie poddaje się
coraz bardziej kuszą mnie oczy Twe wiec
upajam się nimi
coraz bardziej chcę posamkować ust Twych
więc Cie całuje
coraz bardziej chcę odkryć skarb ukryty w
Tobie więc stajemy się jednym posągiem
*to ja byłam tym skarbem ,który nie każdy mogł odkryć....
Komentarze (1)
Sam nie wiem czy zakończenie jest szczęśliwe - niby
zespolenie, jednak takie zimne. Tak czy owak bohaterka
skojarzyła mi się z waleczną bohaterką.