Walka
Nie poddam się
Dla Ciebie
Choć tłum
Posłusznie zniżał wzrok
Ja zacisnęłam zęby
Stawiałam do przodu krok
Gdy oni chowali się w tył
Jeśli nawet zakryją mi usta
Wykrzyczę swój ból
Miłość do Ciebie
Chociażby alfabetem morsa
Choć skneblują moje dłonie i stopy
Cienką jak nadzieja liną
Powstanę
Choćby z popiołu
Ale
Nie poddam się
Nie ulegnę
Przeżyję
Dla Ciebie
Dla naszego świata
Po którym pływają
Drewniane łódki
Wystrugane z kory
Mając na pokładzie
Nasze małe aniołki
Dotykające delikatnie
Cienkich strun harfy
Tworząc nasz ukochany hymn
Miłości pieśni
Pieśni wolności
Buntu zew
Burzy szał
Głośny bas
Przestrzeń nocy
Jestem białym wilkiem
Wśród iglastych drzew
Żadne z nich tak nie rani
Jak życia jeden dzień
I tak
Pomimo strzał
Nie poddam się
Klaudia Gasztold
Komentarze (5)
i już - zdecydowanie się tu nie powinienm pokazywac.
bardzo mocne, bardzo świadome - bardzo znamienne slowa
tojego wiersza. wyraz-zdeydowania, determinacji, prwdy
i poczuciawolnosci - slowa: wykzyczę (ból, milość) -
chocby 'alfabetem morsa'.
mowa szyfrem i mowa wprost (jak mowia ludzie) - amoze
wlasnietakze tak -podujnie - sylizujac takze(jak foki,
jak jeze itd.
czy ktokolwiek ma prawo- czekac (bo musię wydaje,ze
takie prawo ma)abyś - aż tak - musiala walczyć o
-swojeprwo do wydnia - swojego glosu.
powiedieć - czasmi, nie zawsze, i - nie od razu -
mozna- mowa wpost. - ku wszystkiemu - muszazaistniec
warunki. ktos musi (zechce, nie zechce, moze - nie
moze - potrafi - lub nie potafi) - jeszeli chce to
uslyszec 0 od ciebie - usi stworzyc ku temu warunki.
jednak -kutemu- potrzebnajest wiedza- i wiera! - ze
toma sens.
w imie wolnosci twojego epszymusanegoi naturalnego
glosu - co ma uczynic- aby nie być - naprzyksajacym
się, aby -taka ja Ty = mogla powiediec mu - cokolwiek
- swoim nieprzymuszanym - i wolnum glosem - cokolwiek
- ale to co chce... - jezeli onrzeczywisciechce to
uslyszeć.
czy maprwo ocekiwac odciebie - pokonywaniatrudnosci -
determinacji - czy powinien ucyniccos - dla twojej
wolnosci? - dla wolnosci twojej wypowiedzi.
a moze - to będzie - milość - razem z nim - albo i ból
- dla niego...
(tak chcialbym powiedziec w tym miejscu... - Amen...)
a - Klaudio - Ty wiesz -bo jestes madra i nie
musiszbyć zlosliwa... - żaden ze mnie -
ewangelista...
Kazdy spiewać moze... (trochę lepiej) lub... - trochę
gorzej..
to dla ciebie klaudio - ten potret...
(jasny portrt twój)
https://www.youtube.com/watch?v=NHEv26q3qbo
stary czlowiek -i... (...)? bo...
- 'kazdemu wolno kochać'.
(choć są piekniejsze {wyrażniejsze} wykonaniatego
utwru)
taki to - 'pasjans' dla Ciebie - 'z samych serc'
("a jezeli chcesz być - intruzem, impertynentem dla
niej - odejdż... - bo kto to wie, czego ty nie
potrafisz...") - skad to - ten... - cytat -
zaczerpniety? z jakiej księgi mądrości?..
pozdrawiam...
czuję - się... - niewporzadku. - jednak (errata) -
dopisek konieczny - jienapisany zakoncenia mojego
komentrza:
sedecznosci z calego serca - dla Ciebie (laudio) - dla
takiej, jaką jesteś:)(...)?
wiktor
Klaudio! - nigdy nie widziałem "Ciebie" - w takim -
'wojownicym' wydaniu. - to jest - zupelnie - Twoj... -
nowy wiersz.
Nie po to jesteś - abysię poddac -aby poddawacsię
temu.czego nie chcesz. - Nie po to, aby ktoś Ciebie -
spętał, a zwłaszcza - nie po to, abys - taka - spętana
tak... - miala szarpać... - pęta.
i ty to wiesz... - ze nie po to są twoje kostki u
stóp.
jeteś... - wystarczająca, aby...
I - kazdy powinien Cię przyjać - z twoją zrodzoną
wolnoscią - i z mądrą twoją poslusznscią jej... - i
taką, jaką jesteś.
nikomu niczego nie musisz udowadniać...
kto czytał twoje wiersze - ten wie, jaką madra bylas -
nad mlodziutki wiek, z jaką wrazliwoscia, z jaką
wiedzą...
a kto ma oczy - do patrzenia - ten takze wie. -
powinien... - wiedziec - jaka jesteś.
a jakie jeszcze wiersze napiszesz, czy zechcesz - czy
w ogole? - czy jakikolwiek jeszcze? - a kto to wie...
- jaka to będzie piosenka...
bo chyba - nikt jeszcze - nie przeczytał - tego, co
chyba jeszcze nie zostało napisane.
Pozdrawiam Cię Klaudio - serdecznie:)
kto trzymac chce ptaka w swojej klatce - ten chyba
wie... - ze wybiera dla niego - nie jego drogę.
Chce go miec (przy sobie, dla siebie) - jak wlasność?
- i wiedziec powinien, ze nie ufa mu (bo zna go na
tyle, ze wie...) - ale - czy zna go na pewno? - on -
nie ufa sobie. - Boi się. Boi się wolnosci "swojego' -
umlowanego ptaka, o ktorym mowi,ze go lubi,ze go
kocha, szanuje -itp. (tylko dlaego ,ze . jest
kolorowy, i ladny - ipiękny- i - spiewa... - dla
niego! -b0 chce posluchac jego
spiewu. - i nie uslyszy...
prawdy (o nim, o sobie).
to takze - bywa spiewem ptaka... - albo odleci
(niekoniecznie - uciekajac) albo pozostanie. - i to
jest śpiewanie wolnosci. A kto umie wypelnic - ten
spiew - piosenką milosną - wajemnie - i taką
pieśnią... - ten ma ogromne szanse - aby na Ziemi być
- szczęsliwym.
Klaudio! - po prostu... - spiewaj - tak:) (jak
potrafisz, jak chcesz)
Jako Poetka - jestes - przede wszyskim - "Piosenką"
Przyszłosci...
:)
(a - juz dzisiaj - o pieknie dojrzewajaca piosenka-
do wlasnej piśni)
a nikt nieuslyszal pisni - jeszcze nie zaśpiewanej.
9 i nikt nie czytał jeszcze wierszy, kore napiszesz.
a kto czytał twoje wiersze (przeciez takze -
mlodziutkie wiersze - dojrzewające) - i kto ma oczy we
wlsciwym...('miejscu') - ten wie- jak jestes
(razeliwa,madra, piekna - etc. - tu - oean
komplemetów prawdziwych) - i znacpowinie te slowa
(piosenki) - "naprawdę- jak jestes - nie wie nikt".
-warto posluchac. to strarapiosenka. warto posluhac -
prawdy o sobie... - Klaudio:) - serdecznie...
- pozdrawiam:)... (tego niewie nikt) - tak to - dalej
-leciało. (- ale - to już... - bylo...)
Serdecznosci z całego serca:)