Wampir
Cieniem zakryta i milczeniem
przed wzrokiem obcych, wrogich
chowam się w korytarzach życia
i tkwię w nieprawdziwym świecie
za zasłoną mgły i dymu
Nigdy nie wychodze na słońce
wampirze oczy nie zniosą blasku
Żyje w półmroku świecy
płomieniem pochodni drżę
wśród głuchej pustki zamku
kryję sie w ciszy trumny
chłodzie murów i pleśni
szarości omszałych głazów
czasie wyrwanym z historii
autor
KateW
Dodano: 2008-06-15 14:55:02
Ten wiersz przeczytano 670 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
swietny wiersz,ktory zrobil na mnie piorunujace
wrazenie.mozemy go zrozumiec dwojako-1.ludzie uciekaja
w swoj swiat,swoje wnetrze, bojac sie ludzi ktorzy
krzywdza i ze strachu przed zyciem,swiatem nie
wychodzimy,nie otwieramy sie na to,co jest na
zewnatrz.2.po prostu mroczny wiersz ktory moze sie
wiazac z tematyka 1. ale nie musi.obydwa tlumaczenia
mi sie podobaja i mam nadzieje,ze trafnie to
ocenilam.super!