wędrówka
przemierzając z punktu A do punktu B
po czerwonym włosie
zastanawiam się
co też robi moje mleczne rodzeństwo
jeszcze milczy, a to dobry znak
nieprzeciętna kobieta
bo tak mnie nazywają
lekko patrzę wstecz
trzymając przyszłość za palec serdeczny
obserwuję wszystko z nadmierną analizą
jakby to było ostatnie zadanie
egzaminacyjne z algebry rozszerzonej
którego nie wolno mi ot tak oblać
a przecież to tylko spacer
po kruchym lodzie
pod którym pulsuje jeszcze gorące
serce ziemi
Klaudia Gasztold
Komentarze (5)
mleczne rodzenstwo to takie ktorym mozesz oddac krew
moze to byc obca osoba obce osoby biorce szpiku lub
krwi Ty jestes dawca
Ciekawa refleksja!
Wszyscy jesteśmy tylko wędrowcami po ścieżkach swojego
losu...
Wymowna puenta.
Serdeczności przesyłam
3: wiersz głębinowy - tu
trzeba uważać na to, co
się wykomentuje, aby nie
palnąć w słup.. pzdr.
Bardzo ciekawe spojrzenie na rzeczywistość.
Dramatycznie, ale na luzie, poważnie ale z humorem. Co
to jest "mleczne rodzeństwo"?