Weekend

Właśnie dlatego, ze mamy weekend będzie wiersz, który dedykuję zwykłym jak ja zjadaczom chleba powszedniego, którzy ganiają od świtu z poczuciem wiecznego niedosytu i pytaniem w sercu-czy to ja jestem jakiś dziwny, czy to może ten świat oszalał?

weekend...
to czas na drzewa cięcie i rąbanie
...czas na popiołu usuwanie
...czas na domu sprzątanie
...czas na rzeczy porządkowanie
...czas na auta naprawianie
...czas na obowiązkowe bywanie...
...czas na przygotowanie...
...do poniedziałku!!!]:-/
-a gdzie czas na relax?
gdzie czas na polegiwanie
...czas na tv oglądanie
...czas na prasy przeglądanie
...czas na degustowanie...
...czas na spacerowanie
czas na...........
-nie należy się niestety
bo relaxu czas nie dla mas

autor

bagins

Dodano: 2007-02-18 15:28:52

Ten wiersz przeczytano 4092 razy

Oddanych głosów: 17

Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie