WĘGA
Wega
Gwiazda w konstelacji Lutni.
Powiedziałam: to moja gwiazda…
Miałam wtedy szesnaście lat.
Wega
świeci latem
u szczytu nocy.
A ja stoję na dnie otchłani.
Na dnie smutku.
Na dnie zwątpienia.
Dobroć ludzka? - bańka mydlana.
Mądrość ludzka? – nie opieraj się na
niej.
I być może zawiedzie wszystko –
kwiat jedynie
i drzewo
i noc pełna gwiazd
zostanie.
A/K
autor
hajduczek40
Dodano: 2023-08-18 12:10:51
Ten wiersz przeczytano 826 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Bardzo poruszający wiersz.
Emanuje smutkiem, rozczarowaniem a nawet bólem.
Gdyby tylko życie przyniosło Ci jakieś ukojenie i
radość łatwiej znosiłabyś samotność.
Tego Ci życzę i serdecznie Cię pozdrawiam :)
Smutny wiersz skłania do refleksji nad naturą
ludzką...aby dobrych ludzi było jak najwięcej na
Twojej drodze...Pozdrawiam :)
Rozbudzająca wyobraźnię, życiowa refleksja.
Pozdrawiam
Marek
Witam moi drodzy. ja opisałam swoje doświadczenia, ile
razy można podnosić się i upadać,ile walczyć z
samotnością ,ile wylać łez ,patrzeć w gwiazdy leżąc na
grobie dziecka nocą krzyczeć w myślach : zabierz mnie
synku , bo nic tu po mnie . Przepraszam, dziś
niezapisane kartki papieru, czekają na moje emocje
.sturecki ci ludzie mądrości załamują ręce i płaczą, a
ja nie chce już im nic mówić, uśmiecham się i słucham
co u nich .Torne mój znak zodiaku jest w zasięgu tej
gwiazdy , zatem - to nie słabość ,to siła . pozdrawiam
dziękuje serdeczności.
Zwątpienie w końcu minie, gwiazdy są wieczne :D
Refleksyjnie, za Anną.
Pozdrawiam serdecznie :)
trochę gorzko, ale ja wierzę i w mądrość i dobroć.
Zakładasz, że ten wiersz spłonie na jakimkolwiek
stosie? Ludzkie dobroci i mądrości istnieją, choć
pewnie jest ich za mało. Głosuję, za takie, a nie inne
wyrażenie wątpliwości.
Dodać trzeba, że najjaśniejsza gwiazda w tej
konstelacji :)
Bardzo smutny Twój wiersz.
Z tą dobrocią i mądrością... no, nie zgadzam się, że
tak jest do końca, ale doskonale wiem, że często mamy
po prostu prawo tak pomyśleć...
I wiem, jak to jest być w otchłani... może to inna
otchłań, niż Pl-ki, niemniej jednak...
A noc pełna gwiazd czasami pomaga, gorzej, jeśli tylko
ona zostanie...
Z podobaniem dla wiersza. Pozdrawiam serdecznie.