*wiara... nadzieja... miłość***
Choć daleka
…do Cię droga
Mym posłańcem
…wiara w Boga.
Że nad nami
…się zlituje,
Naszą miłość
…odgruzuje.
Stworzy raj nam
…tu na ziemi
I kierunki …
…wiatrów zmieni.
Aby tylko
…do nas wiały.
Naszą miłość
…pokrzepiały.
Wiara w Boga
…czyni cuda.
Więcej woli
…to się uda.
Wybudować
…dom prawdziwy
Z tej miłości
…i szczęśliwy…
Niby wiele
…a tak mało.
Lecz nadzieją
…nam zawiało.
Że dojdziemy
…tam gdzie chcemy
Żyć bez siebie
…nie umiemy…
justyn
Komentarze (23)
Wiara- Nadzieja -Milosc-
to wartosci ponad wszechczasy wielkie,
bierzmy wiec jako dobro wszelkie!!!
Z przyjemnoscia czytalam Twoj wiersz!
Wiara,nadzieja,miłość-solidny fundament.Dbajcie,by się
nie zachwiał.
No cóż mój pierwszy komentarz nie został
zaakceptowany,z bardzo śmiesznego powodu,ale
nieważne:)może teraz się uda.Twój wiersz opisuje nasze
najważniejsze cele w życiu,tylko,że trzeba włożyć
trochę trudu w ich zrealizowanie...Miło się czyta
Twój utwór,rytm w porządku.pozdrawiam (mam nadzieję,że
nikt się nie dopatrzy błędów w moim komentarzu,albo
wulgaryzmów hahaha:):)
pieknie.jaki sens mialoby nasze zycie , bez tych
trzech magicznych slow .......?
"Trochę miodu, trochę mleczka i rozkwitniesz... jak
porzeczka". Utwór jest świetny... na szkołę
podstawową, rymy, forma wspaniałe i zróżnicowane jak
pustaki, temat zaś to cudowny daszek pokryty papą. Ot
sztampowy widoczek na stare garaże - tak samo
porywający jak powyższy wiersz.
Wiara... Nadzieja i Miłość... one są w życiu
potrzebne... to trzy potężne uczucia... do szczęścia
nam niezbędne...
W miłości potrzeba i wiary i nadziei i samego
głębokiego uczucia, aby była piękna i przynosiła
radość..
Wyrazić wierszem te trzy podstawowe wartości, uczucia
kierujące człowiekiem, jego duszą - nie jest wcale
łatwe wbrew pozorom.
Tak BTW.
Bardzo jestem zaskoczona wypowiedzią...arroso, że też
takim komentarzom moderatorzy dają ujrzeć światło
dzienne. Masz pomysł na podpowiedź - podaj dłoń, a cóż
to za wypowiedź - że wiersz ble, ble, ble. Na dodatek
"wycieczka osobista" pod adresem autora. Nie podoba
się, nie czytam. Skoro w mojej ocenie jest na
tak...piszę!
No nie. "Poezja" 12-letniego debiutanta a nie
"bejowego" wygi. Przykro mi, ale słabiutko. Padr.
"...Wiara, nadzieja, miłość-te trzy niech zostaną.
Wiarą niechaj żyje każda myśl dzisiejsza, nadzieją
nasze ścieżki w przyszłości usłane. A miłość ? Miłość
jest z nich najważniejsza".
Lubię wiersze w takim klimacie. Być ze soba to niby
takie proste, jednak wymaga "tych trzech"
Wiara,nadzieja,miłość...szczęśliwy ten kto je poznał w
takim otoczeniu nic nie jest straszne,ładnie wyraziłeś
ich znaczenie:)
Wiara, nadzieja i miłość- z tymi trzema dojdziemy tam
gdzie chcemy, to taka w nich tkwi siła! Pięknie
rymujesz!
Wiara czyni cuda, pięknie sformułowane świadectwo na
istnienie Boga.
By zyc ze soba trzeba umiec zyc bez siebie - taka mala
maksyma moja... Ale kazda milosc jest inna i ja moge
sie mylic przeciez... Ciekawa "dluga" forma wiersza,
ale podoba mi sie jak i tresc.
Jak to dobrze zajrzeć do Ciebie na chwilę, kwitnie
tutaj miłość, wypełniając chwile...