Wiatr w żagle
Stawiam żagle jachtu
przy stalowej kei,
na końcówce mola
opodal mierzei.
Biorę kurs na wiatr,
staję w poprzek fal,
mocno trzymam ster,
płynę w siną dal.
Melodia żeglarska Bałtyku,
grana przez wiatr na wantach,
przy fali morskiej dotyku
i przy śpiewnych szantach.
Przyjemnie pląsać na fali,
mniej przyjemnie w burzy.
Przeżywam pełnię życia
w tej morskiej podróży.
Komentarze (20)
Dzięki zefir. Słonecznego dnia, pozdrawiam
malowniczy żeglarski obraz pozdrawiam
Bardzo chętnie Halinko, tylko czy lubisz kołysanie na
falach?
wielka niedźwiedzico, jeziora też potrafią być groźne
przy "białym szkwale". Pozdrawiam Was
Piękny ten Twój rejs, zabierz mnie ze sobą.Znam te
cudowne klimaty.Miłego dnia.
Zatęskniłam za żaglami, choć pływam tylko po
mazurskich jeziorach:)))