Wieczna chwila.
Chwila słodka, rozkoszna i namiętna.
Gorące pocałunki, ciepły dotyk.
Opuszki twoich palców dotykają mojego
policzka.
Twoja dłoń obejmuję moję biodro.
Czuję na sobie twój oddech.
Szepczesz czułe słówka na uszko.
Spodziewam się nieznanego.
Na oślep, w blasku świec szukam twojego
wzroku.
Znowu twoje wargi przywarły do moich.
Ponownie zatapiam się w rozkoszy.
Nie chcę znać jutra, ale pragnę
by ta chwila trwała wiecznie,
nieskończenie.
Muzyka w tle, spokojna, romantyczna.
Dodaję nam otuchy. To tylko pocałunki,
ale my jesteśmy razem. Nadal tak blisko.
Wciąż czuję smak twoich ust...
Komentarze (2)
Fajny pomysł na wiersz . Ślicznie :D:D Oczywiście
plus . ;]]
Piękny wiersz... taki subtelny i delikatny... :)):))
Brawo za swobodę i za pomysł;-)