.....
Ogrzewam uczuciem
przytulam emocją
łzy ocieram prawdą
smutek uśmiechem skradam
oczyma szukam rozwiązania
bo we mnie prawda ukryta
ja taka zwyczajna..
zwykła dziewczyna ze wsi
a ktoś by pomyślał
ze wsi...?
nic nie potrafi...
tak mało nie wiele...
lecz robi to co najważniejsze
posiada umiejętność Kochania
daje uczucie i je pielęgnuje
nawet tym którzy
bluźnią uczuciem
odtrącają emocją
łez przysparzają kłamstwem
śmieją się ze smutku
w oczach mają cynizm i fałsz
bo w nich kłamstwo się ukrywa
życie prawdą
i tylko prawdą
daje Wspaniałe plony
owoce miłości
Komentarze (2)
Obydwa wyrazy zupełnie niepotrzebnie dałaś z wielkiej
litery, tekst taki sobie, próbka moralizatorskiego
wywodu, większego wrażenia nie robi; a w tym miejscu |
Nic nie potrafi...
znacznie nie wiele...| aż się prosi zamienić wyraz
'znacznie' na inny właściwszy, bo wyszło Ci bez sensu.
ja też jestem ze wsi ...już mi to ktoś na beju
powiedział wieśniara...ale czasem te ze wsi umieją
więcej niż z miasta...masz prawdę w wierszu...prostym
językiem...od serca do serca płynie...pozdrawiam
ciepło