Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

Kazdego dnia Nasza Mama
Co noc w poduszke cichutenko szlochala
Lzy po kryjomu musiala ocierac
Za toba ojcze z tesknoty plakala
Dzieci wasze (nas) byly pod jej opieka
Bos ty ojciec zbladzil
w slepa sciezke lasku nieprzyzwoitego
Odchodzac w glebine jej cienia
Wsiakles w smak zdrady zniszczenia
Wyjezdzajac z kraju
Uciekales przed skutkami swego sumienia
Myslac iz to koniec zyciowego bladzenia
Pierwszy roczek spokojnie minal
A tys powrocil w dawna studnie zdrady upojenia
Po latach prawda sypie ci w twarz
Kazdego dnia karzac patrzec na ulicy
Najmlodszej Corce prosto w jej twarz...

Dodano: 2011-07-28 02:40:49
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Weronica Weronica

Przejmujący, piękny wiersz, jestem pod wrażeniem!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »