Wiersz dla Ziu-ki
Kiedy samotność
zawłaszcza serce
- przeszłość już dybie,
rozpycha wersy,
skrapla się strużką
żalu na szybie.
Wspomnienia biegną
bliziutko
tuż, tuż
na otwarte rany,
na zwątpienie dusz,
na zasępienie,
na niemoc,
strach
i kłują na ukos
Ziu-ko!
Potrzeba wtedy
przyjaznych dłoni
i pogodnych wierszy
żeby ból odgonić.
Komentarze (51)
Świetna przyjacielska rada...pozdrawiam :)
ukos/Ziu-ko,
swietny ten rym:)
W trudnych chwilach potrzebne są przyjazne dłonie i
serca. Dobrze mieć przyjaciół.
Pozdrawiam serdecznie :)
mistrzyni dobrej rady :o)
cudownie jest mieć przyjaciół
miłego dzionka:)
Waparcie duchowe ogromem ożywczej energii. Pięknie
pozdrawiam Ziu-kę i Annę:-)
Miłej niedzieli:-)
Anno, jak ładnie dla Ziu-ki naszej...
Podoba sie :)
Pieknie dla Ziu-ki, pieknie:)
Pozdrawiam:)
Ziu-ko trzymaj się jestem z Tobą.Aniu napisałaś czuły
wiersz +. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Anno myślę że Ziu-ka w pełni zadowolona z tego wiersza
a skoro wiersz z dedykacja to pomilczę
serdeczności
Witaj,
dobre słowo we właściwym czasie ma moc jeśli nie
uzdrawiania to przynajmniej wzmacnia duchowo...
Serdecznie pozdrawiam.
Przepięknie Anno i tyle mądrości by ukoić rany
cierpiącego Pozdrawiam Serdecznie z małżonką która
jest również zachwycona wierszem
Witaj Aniu,
Tak pięknie i z Dedykacją, dla naszej Ziuteczki.
Pozdrawiam Obie miłe Panie i życzę, samych pogodnych
dnia:)
Bardzo miły gest.
Wiersz z dobrymi fluidami, kojący.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo sympatynie Aniu napisałaś dla Kazi.Zapewne ma w
Tobie bratnią duszę:)
Pozdrawiam:)