Wiersz pamięci Ks.Jana...
"Dlaczego nie pisze się tak jak się milczy, Dlaczego nie pisze się tak jak się cierpi(...) Pisze się trochę tak jak nie jest"
Byłeś skromny,jak każdy wielki człowiek,
I miałeś w sobie niebo pokory,
Pisałeś wiersze, o odcieniach uczuć,
Nie bałeś się zajrzeć ,do każdej
człowieczej nory.
Czy każdy zrozumiał te słowa:
"Spieszmy się kochać ludzi"?
Odszedłeś ....
A nas ,niech ten apel ze snu budzi...!
Tak szybko wszyscy odchodzą,
Kęs powietrza,łyk rosy...
Człowiek przychodzi bosy,
Odfruwa w przestrzeń bosy...
Niech teraz aniołki roześmiane,
Wtulają się w Twoją sutannę,
Za to ,że zrozumiałeś najmniejszego...
Niech rzucają Ci -deszcz kwiatów-mannę...
"Zostają po nas tylko buty,i telefon głuchy..."
Komentarze (8)
Bardzo ładny wiersz i cytat bardzo mądry.Niestety,tak
często o nim nie pamiętamy.
choć uciekłem od spraw religijnych, to wiersze
Twardowskiego bardzo mi się podobają, Twój również
takich wielkich wciąż mało...
Wiersz ku czci Ks. Twardowskiego napisany jest jakby w
jego stylu. Podoba mi sie. Mysle, ze Jemu tez by sie
podobal. Fala wspomnien...
treść odpowiednio dobrana. ciekawe tempo...
tak jak zawsze...
Warto o Nim pisać,warto Go wspominać ... każdy wiersz
jest kwiatem pamięci.
bo to jest prawdziwa świętość, właśnie objawia się w
miłości bezgranicznej i pokorze , tacy są WIELCY I
ŚWIĘCI.
Może był z błędem... nie ważne... I te słowa na
szybce są ładne i układne... gratuluję